Pogoda bywa zmienna, ale jedno jest pewne. Gdy do sklepów trafiają pierwsze polskie truskawki, możemy mówić o tym, że… lato za pasem. Już w najbliższą środę, 12.04, do pierwszych sklepów sieci Biedronka – i to od razu aż do ponad tysiąca – trafią truskawki od polskich, lokalnych plantatorów.
Cieszę się, że dzięki doskonałej współpracy z mniejszymi, lokalnymi gospodarstwami możemy powitać polskie truskawki w sklepach sieci Biedronka już w pierwszej połowie kwietnia. To pokazuje, że współpraca z mniejszymi, rodzinnymi gospodarstwami przynosi realne korzyści – zarówno tym, którzy uprawiają owoce, jak i tym, którzy na nie czekają, by kupić w naszych sklepach.
Damian Wojewódzki, kupiec regionalny owoców i warzyw w sieci Biedronka.
Z Biedronką współpracuję od 2021 roku i sukcesywnie rozwijamy tę kooperację. Cieszę się, że to właśnie moje truskawki trafiają najwcześniej do sklepów. To miłe widzieć jak owoce kilkumiesięcznej pracy teraz mogą cieszyć klientów, dla których to prawdziwy początek wiosny.
Jarosław Radola, którego truskawki z upraw w okolicach Blizanowa koło Kalisza trafiły właśnie do sklepów sieci Biedronka.