Stadion Legii Warszawa widział niejedno, ale takich emocji: nigdy, mimo że na boisko wbiegli nie zawodowcy, a dzieciaki z domów dziecka z całego świata. W zeszłą niedzielę brały udział w sponsorowanych przez sieć Biedronka VII Mistrzostwach Świata Dzieci z Domów Dziecka.
Cały turniej bardzo mi się podobał, podoba mi się także Warszawa, czuje się tu fantastycznie!
Kumar, uczestnik mistrzostw, l.14, przyjechał z Nepalu
Z roku na rok obserwujemy, jak rośnie poziom sportowy tych zawodów, jak rozwija się sama impreza. Dla tych młodych zawodników turniej to wydarzenie, na które czekają z niecierpliwością. W Biedronce widzimy więc, że warto być sponsorem głównym Mistrzostw
Zbigniew Jaszkowski, dyrektor regionu Warszawa w Jeronimo Martins Polska
Łzy na trawie boiska
Odczuwaliśmy ogromną presję, to fakt. Ale spójrzmy na to z pozytywnej strony: gdyby jakaś nasza reprezentacja do lat 20 czy 21 walczyła w ćwierćfinale jakichś mistrzostw, wszyscy pękaliby z dumy.
Krzysztof Kot, obecnie trener reprezentacji, a niegdyś jej zawodnik, sam będący wychowankiem domu dziecka.
Złoto dla naszych sąsiadów
Tak wyśrubowanego poziomu sportowego Mistrzostwa faktycznie jeszcze nie miały. A najlepszym dowodem na to, że idea turnieju dla dzieci z domów dziecka przyjęła się w innych krajach jest to, że zawody eliminacyjne przed przyjazdem do Warszawy organizują coraz to nowe kraje.
Marcin Lisiak, rzecznik prasowy Stowarzyszenia „Nadzieja na Mundial”, które organizuje Mistrzostwa